Mając na uwadze trudną współpracę STR13 z torem Spa, kierowcy Toro Rosso są zadowoleni z rezultatów uzyskanych w dzisiejszych kwalifikacjach. Miejsca tuż za najlepszą dziesiątką pozwalają w jutrzejszym wyścigu realnie myśleć o zdobyciu punktów.
"P11 było dzisiaj naprawdę dobrym wynikiem, to znacznie lepszy rezultat niż się spodziewaliśmy, ponieważ wiedzieliśmy, że Spa to tor, który niekoniecznie pasuje do naszego samochodu. Ostatecznie znaleźliśmy się tuż za najlepszą dziesiątką, więc jestem zadowolony z wyniku. Zdecydowanie wyciągnęliśmy dzisiaj co się dało z samochodu. Myślę, że różnica w stosunku do Haasa wynosiła pół sekundy. Tyle zabrakło, by dostać się do Q3, więc pytania o lepszy wynik są na wyrost. Jestem podekscytowany powrotem do ścigania, uważam, że degradacja opon była bardzo dobra, co jest pozytywnym czynnikiem przed jutrem. Samochody przed nami są naprawdę szybkie, więc nie będzie łatwo wyprzedzać, ale jeśli uda nam się dobrze zacząć, możemy mocno naciskać!"
Brendon Hartley, P12
"Po drugim i trzecim treningu wiedzieliśmy, że dzisiejsze zmagania będą wyzwaniem. Wydaje mi się, że jako zespół wydobyliśmy większość osiągów z naszego samochodu i było całkiem nieźle. Dotarcie do Q3 byłoby dzisiaj bardzo trudne, ale finalnie to był dla nas całkiem niezły dzień. Chciałbym, żeby deszcz przyszedł nieco wcześniej, ponieważ historycznie jesteśmy całkiem dobrzy w zmiennych warunkach, ale udało nam się osiągnąć najlepszy możliwy rezultat dzisiaj. P11 i P12 to dobre wyniki - zwłaszcza, że obaj przesuniemy się w górę po karze dla Bottasa. Jesteśmy w dobrej sytuacji, aby jutro walczyć o punkty."
26.08.2018 07:44
0
Jeżeli TR zajmuje P11 i P12 na SPA z silnikiem Hondy, to ja wcale nie uważam, że sezon 2019 będzie przejściowym dla RBR. I tutaj przytyk do McLarena - ależ blamaż!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się